Ostatnio w sklepach mamy różne napoje z informacja, że zawierają ranadille albo maraguye lub są wręcz czystym sokiem z tych owoców, albo owoce te są w puszkach. Pytanie co to jest? To roślina odległa z Ameryki Środkowej i Południowej, lecz całkiem nam bliska, bo niekiedy uprawiana na oknie pod nazwą właściwą passiflora lub inaczej kwiat męki pańskiej. Obce nazwy to: granadilla lub maraguya.
Rodzaj Passiflora z rodziny Passifloraceae liczy ponad 300 gatunków. Największą rolę odgrywa gatunek passiflory jadalnej, Passiflora edulis, który uprawiamy w domach. Jest to delikatne pnącze o pędach czepnych, lancetowatych liściach i oryginalnych kwiatach. Można w nich dostrzec narzędzia męki zadawanej Chrystusowi: cierniową koronę, gwoździe i młoty. Liana to liny, którymi Chrystus był przywiązany do krzyża.
W gorącym klimacie passiflorę uprawia się w gruncie przy rusztowaniu z drutów jak winorośl. Posadzone rośliny rosną bardzo szybko i zakwitają już po roku. W klimacie tropikalnym kwitną bez przerwy przez cały rok. W klimacie chłodniejszym kwitną dwa razy do roku. Owoce dojrzewają w 3 miesiące od kwitnienia. Są one owalne, wielkości cytryny, brązowofioletowe, pokryte grubą, skórzastą skórką. Pod skórką kryje się galaretowaty miąższ, bardzo smaczny, orzeźwiający i aromatyczny, a w nim mnóstwo nasion, które nie przeszkadzają w jedzeniu. Ze względu na smak i aromat sok z passiflory dodaje się do różnych napojów, galaretek, kompotów. Owoce passiflory są często dodatkiem do puszkowanych sałatek owocowych sprzedawanych w całej Europie, także i u nas.
W Indonezji uprawia się jeszcze inny gatunek passiflory (P. quadrangularis), który rodzi owoce wielkości kabaczka, ale są one niezbyt smaczne i nie są przedmiotem eksportu.
Dlaczego passiflora uprawiana w domu na oknie nie rodzi owoców? Widocznie ma jednak za mało ciepła i słońca. W szklarniach ogrodów botanicznych w Europie można oglądać owocującą passiflorę, bo tam stwarza się jej odpowiednie warunki.