Opiekując się roślinami uprawianymi na działkach nie powinniśmy zapominać, że podobnie jak zwierzęta oraz ludzie także rośliny chorują ulegając chorobom i szkodnikom. Umiejętność odróżnienia od siebie sprawców chorób jest bardzo istotna, ponieważ dobór kuracji zależy najczęściej od rodzaju sprawcy.
Jeżeli np. drzewo wrażliwej odmiany śliwy zostało zaatakowane przez szarkę (choroba wirusowa), to należy je zastąpić odmianą odporną, a jakiekolwiek zabiegi ochronne nie mają sensu. Jeżeli w okolicy występuje zaraza ogniowa (choroba bakteryjna), to nasze jabłonie i grusze powinniśmy chronić profilaktycznie preparatami miedziowymi, natomiast gdy brzoskwinie cierpią z powodu kędzierzawości liści brzoskwini (choroba grzybowa), to powinniśmy drzewo opryskiwać Syllitem lub Miedzianem ale w okresie bezlistnym. Nie zawsze jednak musimy sięgać po środki ochrony roślin. Co roku w doborze pojawiają się nowe odmiany jabłoni odporne lub tolerancyjne na parcha jabłoni, mączniaka czy zarazę ogniową.
Także odmiany różnych gatunków warzyw odznaczają się niejednakową podatnością na różne choroby. Trzeba więc o ochronie roślin zacząć myśleć zanim przystąpimy do uprawy. Ponadto pamiętajmy że „w zdrowym ciele zdrowy duch" i bardzo wiele zależy od tego jakie warunki stworzymy roślinom w czasie uprawy. Rośliny należy wysiewać we właściwym terminie, w dobrze nagrzaną glebę, przestrzegając norm wysiewu - tak aby nie rosły zbyt gęsto. Dobrze jest stosować uprawę różnych gatunków roślin obok siebie (uprawa współrzędna, naprzemianrzędowa, rośliny okrywowe i barierowe), tak aby utrudnić szkodnikom odnalezienie właściwej dla nich rośliny żywicielskiej. Ponadto rozmaitość roślin na działce stwarza dogodne warunki do rozwoju organizmom pożytecznym -niszczącym wiele szkodników.
Działka jest miejscem gdzie przede wszystkim odpoczywamy, a wolny czas możemy np. poświęcić obserwowaniu i reagowaniu na to co się dzieje na roślinach. Liczebność wielu szkodników możemy w poważnym stopniu ograniczyć odnajdując je i niszcząc. W taki sposób możemy np. zebrać gniazda zimowe kuprówki rudnicy, pąki porzeczki uszkodzone przez wielkopąkowca, pędy malin z wyroślami powstałymi w wyniku żerowania pryszczarków, pąki jabłoni z larwami kwieciaka i wiele innych.
Jeżeli jednak sięgamy po środki ochrony roślin, a powinna to być ostateczność, to musimy pamiętać, że różnią się one klasą toksyczności, a do stosowania na działkach zalecamy tylko te z IV klasy i warunkowo z III. Preparaty posiadają także różne okresy karencji i każdy działkowiec powinien stosować tylko te o najkrótszym okresie (kilkunastu godzin lub najwyżej kilku dni). Ponadto pestycydy różnią się toksycznością w stosunku do pszczół, co na działkach ma szczególne znaczenie. Tak więc nabywając preparat należy także zwracać uwagę na okres prewencji w odniesieniu do pszczół.
Ochrona roślin przed szkodnikami i chorobami to cały zespół zabiegów, a zwalczanie chemiczne jest tylko jednym z nich, stosowanym w ostateczności.